wstecz

Styl Charlotte York

Charlotte, słodka Charlotte z serialu "Seks W Wielkim Mieście". Niby rozważna, ale równocześnie romantyczna. Idealistka z zawsze jasno określonym celem. Nieustępliwa w układaniu swojej bajki z księciem na białym koniu ze Szkocji w roli głównej.

Wrażliwa i delikatna, można śmiało powiedzieć, że najbardziej konserwatywna z całej czwórki przyjaciółek. Dziewczyna z zasadami, z wysokim poczuciem estetyki. Nim została żoną i Panią domu przez wiele lat pracowała dla galerii sztuki. Ma bardzo określony styl, który wyraźnie odzwierciedla jej usposobienie i wartości.

17.jpg
35.jpg

Elegancja ponad wszystko, zawsze i wszędzie

Wyzywające kreacje nie są dla Charlotte. Bohaterka zawsze ubiera się stosownie do sytuacji, z wielką klasą, idealnie w każdym detalu. Jest zwolenniczką prostych sukienek, które mają za zadanie podkreślić jej szlachetność. Najczęściej wybiera dopasowane fasony, ale nie obcisłe, a bardziej nadające harmonii całej sylwetce. Zazwyczaj są to sukienki o długości tuż przed kolano lub dłuższe, nigdy krótsze. Oczywiście sięga po dekolty czy odsłania ramiona, ale zawsze bez zbyt przesadnych wycięć i epatowania ciałem.
Z natury jest elegancką Damą, stawia nie tylko na dopracowaną stylizację, ale też perfekcyjne uczesanie czy makijaż. Mają współgrać z idealnie dopasowaną sukienką i resztą dodatków.

17.jpg
35.jpg

Kwiaty, grochy, paski i falbany

Jeśli Charlotte decyduje się na wzory, to najczęściej są to delikatne kwiaty, które podkreślają jej subtelność i kobiecość. Uwielbia także grochy i paski różnej wielkości oraz falbany lub upięcia tkanin, stanowiące elementy dekoracyjne w sukience.
Jeśli wybieracie się na kolację z rodzicami, teściową lub szykujecie się na inną ważną uroczystość rodzinną, to warto zainspirować się nienagannym stylem Charlotte.
Ona wie, jak założyć prostą sukienkę i dodać jej szyku, nie obciążyć za bardzo biżuterią czy zbyt wyrazistą torebką. Co powiecie na perły? Przeżywają swój wielki powrót w modzie i stają się jednym z ulubionych dodatków do codziennych stylizacji. Same spójrzcie, jak pięknie łączą się z naszymi sukienkami, błękitną Albertiną, czarną z nadrukiem kwiatowym Rimosą czy beżową Saltą.

17.jpg
35.jpg

A może... mocne kolory?

Oprócz jasnych kolorów i wspomnianych printów Charlotte potrafi zaskoczyć mocnym kolorem! 
Do jej ulubionych należą, czerwień i amarant, które nie są tak oczywistym wyborem dla lekko zachowawczej Charlotte. Oba kolory podkreślają jej czekoladowy kolorów włosów i wyrazistą oprawę oczu, spojrzenie.
Nasycony intensywnością amarant to idealny sposób na małą zmianę, wprowadzenie innego nastroju i pokazanie siebie oraz swojej kobiecości z nieco innej strony, zaskakującej dla samej siebie, ale jakże prawdziwej… bo taka też jest Charlotte. Delikatna wcale nie znaczy słaba, a elegancka nie oznacza nudna. Po prostu kobiecość to cała paleta barw, kolorów, emocji.

17.jpg
35.jpg